Wilczy pazur u psa wciąż występuje, mimo że nie jest już do niczego potrzebny. Dowiedz się, jaka kiedyś była jego rola i czy warto go usunąć.
Czym jest wilczy pazur u psa?
Wilczy pazur u psa to dodatkowy palec. Jest również nazywany ostrogą. Czworonogi mają po pięć palców w przednich łapach i po cztery w tylnych. U niektórych jednak wykształca się jeszcze ostroga, która jest pozostałością po psich przodkach. Ten wilczy pazur miał kiedyś ważną funkcję – zapewniał zwierzęciu stabilność podczas poruszania się po terenie pełnym przeszkód. Obecnie nie odgrywa już tej roli. Mimo to wciąż wyrasta u niektórych czworonogów.
Nie wszystkie współczesne psy mają wilczy pazur. Ostroga nie występuje u Twojego zwierzęcia? Nie masz się o co martwić! Obecnie wilcze pazury u psa nie pełnią żadnej ważnej funkcji. Czworonogi nie muszą już przecież spacerować po trudnym podłożu.
Kiedyś ostroga pomagała pokonywać zróżnicowany teren. Psy skakały, wspinały się, a dzisiaj częściej biegają. Za pomocą wilczego pazura mogły utrzymać stabilność, nawet jeśli podłoże było bardzo nierówne. Dzięki temu łatwiej było im wędrować przez wiele godzin w poszukiwaniu jedzenia. Zwierzęta opierały ciężar ciała na tylnych łapach, a dodatkowy pazur dodawał im stabilności nawet na zróżnicowanym terenie. Pozwalał wspinać się w górzystym krajobrazie i przebywać niezwykle dalekie dystanse. Obecnie nie jest potrzebny psom, ale niektórym wciąż wyrasta.
Zastanawiasz się, czy usunięcie wilczego pazura jest wskazane? Ostroga nie przeszkadza zwierzakowi podczas wolnych spacerów czy szybkiego biegania. Może być jednak nieco kłopotliwa, jeśli wisi luźno. Czasem usuwa się wilczy pazur u szczeniąt, ponieważ wystarczy zastosować znieczulenie miejscowe. Poza tym u młodego zwierzęcia rana szybciej się zagoi.
U dorosłych psów nie ma potrzeby pozbywania się ostrogi, jeśli nie przeszkadza ona w funkcjonowaniu. Trzeba pamiętać, że zabieg w znieczuleniu ogólnym jest zawsze dodatkowym ryzykiem. Warto skonsultować się z lekarzem weterynarii, jeśli wciąż zastanawiasz się, czy usunąć dodatkowy palec u psa.
Przeczytaj także: Jak nauczyć psa leżeć? Nauka komendy
Wilczy pazur – u jakich ras występuje?
Ostroga może wystąpić tak naprawdę u każdego zwierzaka. Wilcze pazury u psa stanowią u niektórych ras wadę, natomiast u innych są zaletą. W przypadku zwierząt, które nie jeżdżą na wystawy, wygląd łap nie ma właściwie znaczenia, póki są one zdrowe. Inaczej jest u czworonogów, które biorą udział w imprezach tworzonych przez organizacje kynologiczne. W ich przypadku trzeba zwrócić uwagę na wilczy pazur. U jakich ras jest pożądany, a u których stanowi wadę?
U większości ras psów ostroga jest niepożądaną cechą, dlatego się ją usuwa. Tak jest między innymi u yorków. U owczarków niemieckich często występują podwójne wilcze pazury na tylnych łapach. Nie jest to cecha dyskwalifikująca zwierzę, natomiast nie jest pożądana.
Co ciekawe, istnieją rasy, u których to ceniona cecha wyglądu. Szczególnie ostroga w podwójnej wersji jest pożądana u pirenejskiego psa górskiego czy owczarka francuskiego briard. Świetnie też, jeśli występuje u beaucerona.
Ostroga występuje u niemal wszystkich shih tzu. Rzadko zdarzają się przedstawiciele tej rasy bez wilczego pazura.
Przeczytaj także: Dlaczego pies sika na łóżko? Co z tym zrobić?
Wrośnięty, złamany, naderwany wilczy pazur psa – co robić?
Pazury zwierzęcia ulegają naturalnemu ścieraniu podczas spaceru po twardej nawierzchni. Niestety nie dzieje się tak w przypadku ostrogi, ponieważ nie dotyka ona podłoża. Opiekun czworonoga musi więc samodzielnie zająć się pielęgnacją dodatkowego pazura. Jest on narażony na przerastanie, które z kolei prowadzi do problemów z zawijaniem i wbijaniem się w skórę. Żeby temu zapobiec, wystarczy regularnie skracać wilczy pazur u psa. Regularnie obcinaną ostrogą zwierzę nie będzie zahaczało o materiały.
Wiele czworonogów nie przepada za obcinaniem paznokci, dlatego do zabiegu warto przyzwyczajać je już od małego. Pomocne okażą się przysmaki. Przy ich pomocy będziesz nagradzać zwierzę za właściwe zachowanie.
Wybieraj spośród przysmaków, które są nie tylko apetyczną, lecz także zdrową przekąską. Podczas obcinania paznokci możesz wykorzystać smaczki Yummy Tummy, które skład został tak skomponowany, żeby zadbać o prawidłową pracę jelit. Dobrze sprawdzi się też produkt Total Teeth. Zawarte w smaczkach składniki przyczyniają się do hamowania rozwoju bakterii w jamie ustnej. Jeśli chcesz nagrodzić zwierzę za dobre zachowanie podczas obcinania mu paznokci, a dodatkowo wspomóc kondycję jego sierści, wybierz Fluffy Fur.
Obcinanie paznokci trzeba przeprowadzać stopniowo, małymi krokami, żeby nie zniechęcić pupila. Skracanie ostrogi najlepiej wykonać w trakcie obcinania pozostałych paznokci. Podczas przeprowadzania pielęgnacyjnego zabiegu pamiętaj, że lepiej jest ściąć mniej i w razie potrzeby powtórzyć obcinanie, niż od razu skrócić pazur za bardzo i doprowadzić do bolesnego krwawienia. Jeśli ścinanie psu ostrogi czy pozostałych pazurów jest dla Ciebie zbyt stresujące, skorzystaj z pomocy weterynarza.
Jak już wiesz, ostroga na co dzień nie przeszkadza. Niestety ten dodatkowy pazur jest wrażliwy. Łatwo o zranienie go. Jednym z problemów może być naderwany wilczy pazur u psa. Takie uszkodzenie ostrogi jest dla zwierzęcia bolesne, a poza tym istnieje ryzyko, że wda się zakażenie, dlatego wizyta u lekarza weterynarii jest niezbędna.
Zdarzają się również złamania wilczego pazura. Jeśli do tego doszło, przyjrzyj się ostrodze. Sprawdź, czy wystąpiło krwawienie. Jeśli tak i widać, że zwierzę odczuwa ból, warto udać się do weterynarza. Nie zawsze jest to jednak koniecznie. Być może doszło do uszkodzenia tylko małego kawałka ostrogi. Złamany wilczy pazur u psa wystarczy wtedy tylko obserwować.
Poważnym problemem bywa wrośnięty wilczy pazur u psa, który jest dla zwierzęcia bardzo bolesny i wymaga pomocy specjalisty. U pupila może dojść do obrzęku tego miejsca. Wrośnięty wilczy pazur u psa to na szczęście problem, któremu łatwo zapobiegać. Wystarczy, że zadbasz o regularne skracanie dodatkowego palca.
Nie ma wiele sposobów, żeby pielęgnować ostrogę u zwierzęcia. Konieczna jest obserwacja oraz regularne skracanie wilczego pazura.
Wilczy pazur u psa – podsumowanie
Kiedyś ostroga pomagała zwierzętom poruszać się po górzystym terenie, pełnym przeszkód. Pradawne psy opierały ciężar ciała na tylnych łapach. Obecnie wilczy pazur jest zwierzętom zbędny. Psy zaczęły poruszać się inaczej, a podczas pieszych wycieczek opierają ciężar ciała na palcach. Ostroga nie jest już potrzebna. Co ciekawe, przesunęła się w górę, a czasami przyjmuje nawet podwójną formę. Poszukaj wilczego pazura u swojego psa. Pamiętaj, że ostroga może wyglądać różnie. Czasem jest połączona poprzez dodatkową kość, a czasem tylko przez skórę.
Choć ostroga jest zbędna, to czasem są z nią problemy. Wrośnięty, naderwany czy złamany wilczy pazur u psa często wymaga spotkania ze specjalistą. Żeby zapobiegać uszkodzeniom dodatkowego palca, pamiętaj o jego regularnym skracaniu. Zdarza się, że konieczne jest usunięcie wilczego pazura.
Leave a reply